Nasunęły mi się dwa ważne spostrzeżenia dotyczące moich dzieci:
1. Nie przeszkadzać im w zabawie, tylko korzystać z wolnego czasu!!!!!!!!!!!!!!
2. Posłuchać, jak one chcą spędzić dzień, bo dużo atrakcji wcale nie musi być!!!!!!!!!!!!!!!!
I tyle...
Poza tym jak na drugą połowę września mamy wspaniałą pogodę. A ja nadal mogę się uczyć jak być wystarczająco dobrą mamą i nie zwariować z emocjonalnym pięciolatkiem i bardzo stanowczym dwulatkiem.
Czyli wyjazd udany, pięknie :)
OdpowiedzUsuńA dziękuje, udany bardzo
OdpowiedzUsuń