We wtorek Młodszy skończył 5 lat.
Niepostrzeżenie z małego przedszkolaka wyrósł duży chłopczyk.
Ma własne zdanie, swoje zainteresowania i pasje. Swój świat który częściowo zahacza o świat Starszego, a częściowo jest zupełnie inny.
Mam w domu dwóch dużych synków
Sto lat Młodszaku!!!
Sto lat dla duuuuużego Chłopca!
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia i mnóstwo radości.
Dziękuję, zdrowie się przyda bo właśnie kaszle za trzech - zaostrzenie alergii i jakiś wirus chyba.
UsuńAle impreza urodzinowa w sobotę oczywiście była:))
Jej, piekny to wiek, ja mam od trzech tygodni pięciolatkę w domu. Dużo zdrówka dla Jubilata. 100 lat w miłości, bez trosk i w szczęściu :)
OdpowiedzUsuńŚciskamy Mamę i Pięciolatka ;)
Spoznione Sto Lat dla Mlodszego!
OdpowiedzUsuńMoj Nik skonczyl 5 lat jakis czas temu, ale to nadal moj maluszek, do sciskania i pieszczoszenia! ;)
U nas też Tadzio jest pierwszym przytulakiem - hasło przyszedłem się przytulić to standard bladym świtem.
Usuń