Tydzień temu chłopcy wrócili z obozu.
Wybawieni, zadowoleni, trochę stęsknieni za rodzicami. Zostaliśmy wyściskani za wszystkie czasy :))
Młodszy dzwonił niemal codziennie (opiekunowie dają taką możliwość). Opowiadał o atrakcjach i zajęciach. O tęsknocie nie było nic.
Starszy nie zadzwonił ani razu.
Przez tydzień chłopcy odpoczywali, bawili się w domu, grali w piłkę, byliśmy na rowerach.
A dziś wielkie pakowanie, ogarnianie domu i wyruszamy. Przed nami 1700 km i ciepły Adriatyk, maleńkie plaże, spokojne zatoczki, mnóstwo ryb i innych zwierząt do podglądania.
Takie leniwe wakacje. Leniwe, bo choć intensywnie się bawimy, pływamy czy gramy w piłkę, to głowa wypoczywa.
Wrócę za dwa tygodnie.
Adriatyk <3 Bawcie się dobrze!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Wy też się dobrze bawcie w górach :))
UsuńBrzmi pięknie. Udanych wakacji
OdpowiedzUsuńDziękujemy🙂
UsuńJeju, jak cudownie to brzmi! Wspanialego wypoczynku!!!
OdpowiedzUsuńOj jest cudownie!!!
UsuńWam też życzę udanego wyjazdu